Azot i spółka na rzepak
2019-02-01
Akumulacja azotu przez rzepak kończy się na początku kwitnienia. Do tego terminu rośliny pobierają ok. 85% całkowitej ilości azotu, niezależnie od wytworzonego plonu nasion.
Wiosenne zabiegi w zakresie nawożenia rzepaku ozimego obejmują nie tylko stosowanie azotu, ale również innych składników mineralnych, takich jak potas, magnez, siarka oraz mikroskładniki. Rola tych pierwiastków polega na zwiększeniu efektywności plonotwórczej azotu oraz wypełnieniu zadań specyficznych, np. zwiększenie liczby zawiązanych nasion w łuszczynie czy wzrost odporności roślin na choroby. Dobre zaopatrzenie organów asymilacyjnych (liści) w wodę i składniki pokarmowe w okresie wiosennym pozwala na szybki ich wzrost, a tym samym prowadzi do wczesnego zakrycia gleby, co przyczynia się do zmniejszenia straty wody w wyniku parowania z gleby.
Azot niekoniecznie pierwszy
Wiosenne nawożenie ozimin w ostatnich latach najczęściej zaczynano od azotu. Jednak w bieżącym sezonie wiele może się tu zmienić, bo wprowadzone niedawno prawo nie pozwala na aplikację nawozów azotowych przed 1 marca danego roku. Powyższe ograniczenie nie dotyczy pozostałych składników. W tych okolicznościach wielu producentów rzepaku wcześniej zastosuje nawozy zawierające potas, siarkę, magnez i inne składniki. Należy zaznaczyć, że nawóz wieloskładnikowy zawierający azot, ale stosowany wiosną, traktowany jest w świetle obowiązujących regulacji prawnych również jako nawóz azotowy.
dr hab. Renata Gaj
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
fot. Dreczka
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 02/2019 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”
Komentarze
Brak komentarzy