Czy pokonamy gryzonie rodentycydami
2021-11-18
Szacuje się, że populacja szczurów na świecie może wynosić nawet 60 miliardów osobników, co w przeliczeniu daje prawie osiem sztuk na jedną osobę. Szkodniki te powodują dotkliwe straty i stwarzają poważne zagrożenie epidemiczne. Coraz większym problemem jest pojawianie się „superszczurów” odpornych na dotychczas stosowane trutki zawierające antykoagulanty.
Do zwalczania uciążliwych gryzoni, szczurów i myszy domowych występujących wewnątrz i wokół budynków, oprócz różnego rodzaju pułapek stosuje się rodentycydy popularnie zwane trutkami.
Substancjami czynnymi są antykoagulanty
Dostępne w handlu preparaty występują w różnej postaci. Mogą mieć konsystencję stałą (np. ziarno, płatki, granulat, kostki i bloczki woskowe), półstałą (np. pasta, krem, żel, pianka), a nawet płynną (np. zatruta ciecz). W powszechnie stosowanych od wielu lat rodentycydach substancjami czynnymi są związki z grupy antykoagulantów. W procesie formulacji oprócz typowych składników pokarmowych (np. ziarno zbóż, mąka, oleje roślinne, cukry) dodaje się do nich różne substancje, np.: wabiące smakowe i zapachowe, antyoksydanty, środki konserwujące zapobiegające m.in. rozwojowi grzybów i bakterii, środki mumifikujące, a także składniki zapobiegające przypadkowemu spożyciu przez ludzi, np. benzoesan denatonium i barwniki ostrzegawcze. Środki zawierające antykoagulanty służące do zwalczania gryzoni to preparaty biobójcze, w większości przeznaczone do stosowania przez przeszkolonych użytkowników profesjonalnych lub użytkowników profesjonalnych.
Gryzonie się uodparniają
Rodentycydy zawierające antykoagulanty stosowane są już od kilkudziesięciu lat. Powszechne i nie zawsze prawidłowe ich aplikowanie doprowadziło w wielu rejonach świata do wykształcenia się odporności u zwalczanych szkodników. Odporność na antykoagulanty pierwszej generacji (np. chlorofacynon, difacynon, kumatetralyl i warfaryna) notuje się od lat 50. XX w. Pierwszą populację szczurów wędrownych odpornych na stosowane wówczas substancje czynne – difacynon i warfarynę – odkryto w 1958 r. w Szkocji, a odpornych na warfarynę kolejno w 1962 r. w Danii, w 1966 r. w Holandii i w 1971 r. w Niemczech i USA. W kolejnych latach donoszono także o odporności na rodentycydy szczura śniadego i myszy domowej. Antykoagulanty drugiej generacji (np. brodifakum, bromadiolon, chlorofacynon, difenakum, difetialon i flokumafen) wprowadzono w połowie lat 70. XX w. Obecnie stwierdza się narastającą odporność także na nie. Jest możliwe, że w najbliższych latach proces wykształcania się odporności będzie się jeszcze nasilał.
dr inż. Paweł Olejarski – Sitogran, Poznań
Rys. Marcin Treichel
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 11-12/2021 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”
Komentarze
Brak komentarzy