Łąki i pastwiska same nie dadzą plonu

2021-05-07

Do nawożenia użytków zielonych jesienią szczególnie polecane są nawozy fosforowe i potasowe. Wprowadzone w nich składniki pozwolą zwiększyć plon zielonki wiosną. Warto też pomyśleć o wapnowaniu, jeśli wymaga tego gleba.

Nawożenie fosforem i potasem sprzyja dobremu krzewieniu się traw jeszcze jesienią. W tym czasie niewskazane jest nawożenie jedynie na zalewanych łąkach oraz na mocno urzeźbionych pastwiskach.

Fosfor niezbędny, ale trudny do pobrania

Dla metabolizmu roślin i aktywności enzymów szczególnie ważny jest fosfor. Chociaż zapotrzebowanie na ten składnik jest małe w porównaniu z azotem, to jego dostępność przyspiesza wzrost traw. Im starsze łąki, tym nawożenie fosforem jest ważniejsze. Charakterystycznym objawem jego niedoboru jest matowe, a niekiedy purpurowe lub fioletowe przebarwienie liści i pędów traw. Zdolność roślin do pobierania fosforu z gleby zależy od jej odczynu i uwilgotnienia. Optymalny odczyn powinien mieścić się w przedziale pH od 5 do 7.Obniżona temperatura gleby oraz niedobór wody spowalniają pobieranie fosforu przez system korzeniowy traw. Znaczący wpływ na pobór tego składnika mają też światło i temperatura powietrza. Rośliny nie pobierają fosforu w nadmiarze – jego zawartość w trawach wynosi od 0,2 do 0,8% P w suchej masie. Jako normę przyjmuje się zawartość 0,3% P w s.m. zielonek. Przy niskiej dostępności
fosforu w glebie jego asymilacja przez trawy jest zróżnicowana i np. kostrzewa trzcinowa, której korzenie sięgają znacznie głębiej niż innych gatunków traw może go pobierać o 60-70% więcej niż np. życica trwała.

Przyswajalność fosforu przez trawy i motylkowate zależy od formy chemicznej, w jakiej występuje on w glebie. Najsłabiej wiążą fosfor jony wodoru, silnie jony wapnia i żelaza, a najsilniej jony glinu. Utrudnione pobieranie tego pierwiastka przez rośliny wynika głównie z tego, że jest on szybko wiązany w glebie w związki trudno- lub nierozpuszczalne (fosforany wapnia, żelaza i glinu).

W glebach zakwaszonych jony glinu i żelaza łatwo reagują z fosforanowymi, tworząc trudno rozpuszczalne sole, a w glebach zasadowych z nadmiarem wapnia powstają nierozpuszczalne fosforany trójwapniowe. Dopiero za pośrednictwem drobnoustrojów glebowych, głównie bakterii z rodzaju Bacillus, fosfor może być ponownie uruchamiany z nierozpuszczalnych form. W glebach torfowisk niskich nawet 60% fosforu występuje w związkach organicznych, a pozostała ilość głównie w związkach z żelazem. Nie ma strat fosforu wskutek wymywania, a jedyne ubytki mogą wynikać ze spływu powierzchniowego.

Pobieraniu i gromadzeniu się fosforu w rozłogach i korzeniach roślin łąkowych sprzyja duże nawilgocenie gleby w okresie jesienno-zimowym.

Potrzeby gleb są różnicowane

Nawożenia fosforem potrzebują głównie użytki zielone na glebach brunatnych kwaśnych, bielicowych, płowych i czarnoziemy leśno-łąkowe. Zawartość fosforu jest w nich niska i wynosi poniżej 0,4 g/kg we wierzchniej warstwie gleby (do 15 cm).

Zasobne w fosfor są zwięzłe mady rzeczne, okresowo zalewane wiosną,
a także łąki i pastwiska śródpolne (smużne), wzbogacone składnikami mineralnymi z otaczających pól. W glebach łąk i pastwisk związki fosforu przemieszczają się do warstwy korzeniowej runi jedynie z opadami. Rozpuszczający się w wodzie kwas fosforowy z nawozów długo pozostaje w darni i wolno wnika do głębszych warstw gleby. Bardzo słabo przemieszcza się grawitacyjnie, do 0,4 mm w ciągu doby.

Gleby zasobne w magnez i potas sprzyjają pobieraniu fosforu przez rośliny, zwłaszcza motylkowate.

Nadmiar jest niewskazany

Z punktu widzenia ekonomii i ekologii istotne jest ustabilizowanie zawartości fosforu w glebie. Górnym granicznym progiem zasobności gleb mineralnych jest 15 mg P2O5 w 100 g gleby. Zabezpiecza to odpowiednią ilość tego składnika, dostępnego w roztworze glebowym, w przypadku okresów posusznych lub spadków temperatury. Pozwala także na utrzymanie stanu równowagi dynamicznej między fosforem w fazie stałej gleby a obecnym w roztworze. Nadmiar fosforu nie jest bezpośrednio szkodliwy dla roślin, może jednak utrudniać pobieranie innych pierwiastków (np. potasu, cynku i miedzi).

Wykorzystanie fosforu przez ruń z nawozów mineralnych jest małe, zwykle wynosi 30-50%. Duża jego część ulega uwstecznianiu na skutek wahań wilgotności i nieodpowiedniego odczynu gleby. Przy deficycie fosforu
w glebach łąk dawka roczna podana z nawozem nie powinna być mniejsza niż 100 kg P2O5/ha. Najkorzystniej wysiewać superfosfat jesienią w ilości od 1/2 do 3/4 dawki rocznej i resztę wiosną.

Potasu trawy potrzebują więcej

Ruń z przewagą traw pobiera w sezonie wegetacji co najmniej trzy razy więcej potasu niż fosforu, niezależnie od wielkości plonu suchej masy
(tab. 1.). Składnik ten może być pobierany przez rośliny bez większych ograniczeń, szczególnie w dużych ilościach na glebach kwaśnych. Należy pamiętać, że jego nadmiar w runi powoduje zakłócenia metaboliczne u zwierząt, np. tężyczkę pastwiskową wywołaną niezrównoważoną proporcją K:Ca+Mg (powinna ona kształtować się jak 1:1,62). Ponieważ jest łatwo wypłukiwany wgłębnie z ukorzenionej górnej warstwy gleby, roczna dawka potasu powinna być dzielona, a jednorazowa nie przekraczać 50 kg K2O/ha.
Przy dzieleniu całorocznej dawki nawozów potasowych wskazane jest zastosowanie przynajmniej 1/3 dawki jesienią, razem z nawozem fosforowym, najlepiej w postaci soli potasowej. Drugą część dawki, też w ilości 1/3 dawki rocznej, zaleca się wysiać wiosną w postaci siarczanu potasu. Anion chlorowy (Cl–) z soli potasowej wniesionej jesienią jest wypłukiwany w dużej części w głąb gleby, natomiast kation potasowy (K+) jest sorbowany przez kompleks sorpcyjny gleby i wykorzystywany przez rośliny. Z kolei po wysiewie wiosną siarczanu potasu obydwa jony, potasowy i siarczanowy (K+ i SO42-), udostępniane są roślinom na początku wegetacji. Pozostałą ilość nawozu aplikuje się po zbiorach (podobnie jak azot).

Przy średniej zasobności gleb na wielokośnych łąkach wysiewa się w roku od 100 do 160 kg K2O/ha, na pastwiskach mniej – od 60 do 120 kg K2O/ha, zależnie od intensywności wypasania. Przy niskiej zasobności gleb dawkę składnika można zwiększyć o 10-15%.

Wymagają wapnia i wapnowania

Wprowadzanie nawozów wapniowych na trwałe użytki zielone zależy od zawartości wapnia w glebie (nie powinno być mniej niż 0,5% Ca w próbkach, które warto pobrać i zbadać jesienią). Na glebach zasobnych w wapń trawy silnie się krzewią i ukorzeniają, co wzmacnia ich wzrost i siłę konkurencyjną wobec chwastów. Są także bardziej odporne na letnie susze. Pierwiastek ten stymuluje również wzrost systemu korzeniowego roślin motylkowatych. Wysoki poziom zgromadzonego w roślinach wapnia świadczy o ich dużym potencjale energetycznym. Największą zawartością wapnia w zielonce cechują się koniczyna łąkowa (1,25-1,40% s.m.) i koniczyna biała (1,30-1,45% s.m.). Z łąk o dużym udziale ziół i motylkowatych zbiera się plony o znacznie większej zawartości wapnia niż z użytków intensywnie nawożonych w runi, których przewagę stanowią nitrofilne trawy. Warto pamiętać jednak, że nadmierne ilości wapnia w glebie powodują unieruchomienie związków: manganu, magnezu, żelaza, fosforu i boru, natomiast sprzyjają pobieraniu: chlorków, bromków i azotanów. Potrzeba wapnowania wynika z odczynu gleby (tab. 2. i 3.). Za optymalne dla roślinności łąkowo-pastwiskowej przyjmuje się pH od 5,5 do 6,5. Wapnowania wymagają głównie łąki i pastwiska grądowe, założone na lekkich i średnich glebach mineralnych, o pH poniżej 5,5. Na glebach mineralnych ciężkich w zasadzie nie trzeba stosować wapna, gdyż są one naturalnie bardziej zasobne w ten składnik. Gleby torfowe, ale tylko o pH poniżej 4,5, powinny być zwapnowane. Im gleba bardziej organiczna, tym bardziej należy ograniczać wapnowanie, gdyż przyspiesza ono rozkład substancji organicznej i jej degradację. Wapń obecny w glebie w odpowiedniej ilości utrwala strukturę gruzełkowatą oraz udostępnia roślinom składniki mineralne w reakcji wymiany z innymi pierwiastkami.

Nawozy wapniowe wysiewa się po zbiorze wszystkich pokosów i po zakończeniu wypasania. Nie wapnuje się łąk i pastwisk w tym samym roku, w którym zastosowano nawożenie organiczne.      

Odzwierzęce aplikuj z rozwagą

Kończący się sezon wegetacji zachęca do zastosowania płynnych nawozów odzwierzęcych. Trzeba się jednak zastanowić i przeanalizować, czy nawozić jesienią (duże straty azotu), czy dopiero w następnym roku (po 1 marca). Za pierwszym terminem może przemawiać głównie potrzeba opróżnienia zbiorników, aby je ponownie napełniać przez następnych kilka miesięcy. Nawożenie płynną gnojowicą oraz gnojówką wprowadza do gleby znaczną ilość wody, która wypiera powietrze i wzmaga procesy beztlenowe. Negatywnymi skutkami częstego stosowania nawozów płynnych są ubytki z łąk szlachetnych gatunków traw i motylkowatych oraz wzrost zachwaszczenia. Szczególnie silnie na niedostatek tlenu reaguje ruń na glebach ciężkich i zwięzłych. Na glebach lekkich, piaszczystych ryzyko nawożenia gnojowicą jest mniejsze i nawet większe opady nie powodują w nich niedoboru tlenu.

Uważaj przy zakupie wapna

Jeśli wapnowanie ma polepszyć odczyn gleby, warto się zastanowić nad wyborem skutecznego nawozu. Kupując wapno granulowane, trzeba zwrócić uwagę, czy nie jest to dolomit granulowany albo pseudogranulat, czyli po prostu drobne kamyczki. Wprawdzie będą one dobrze się rozsiewać, ale ich wartość nawozowa będzie zerowa i przez kilkadziesiąt lat pozostaną dalej tymi samymi kamyczkami, co w chwili zakupu. Bardzo ważnym parametrem użytkowym nawozów wapniowych jest ich stopień rozdrobnienia. Jest różnica, czy wysieje się 10 ton kamienia wapiennego, czy 10 ton pyłu kredowego o mikronowej granulacji. Prawdziwy granulat musi się składać z takich właśnie drobinek i rozpuszczać w wodzie, tworząc mleczną zawiesinę. Jeśli prócz zawiesinowego „mleka” w szklance pozostaną kamyczki, piasek i inne śmieci, to takiego nawozu nie ma sensu kupować. Dlatego należy zaopatrywać się w oryginalne produkty uznanych na rynku firm.

Okresowo zasilaj trawy miedzią

Raz na kilka lat jesienią zaleca się nawożenie TUZ miedzią w ilości 5-10 kg/ha, co odpowiada 20-40 kg/ha technicznego siarczanu miedzi, tzw. sinego kamienia. Kryterium potrzeby nawożenia jest zawartość Cu w zielonce. Przy zawartości poniżej 7 mg Cu w 1 kg s.m., nawożenie jest potrzebne, zwłaszcza na glebach organicznych. Warto też pomyśleć o okresowym zasileniu siarką.

tekst i fot. prof. dr hab. Piotr Julian Domański

Artykuł ukazał się w wydaniu 10/2020 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”

Tabela 1. Maksymalne średnie roczne pobranie składników pokarmowych przez ruń trwałych użytków zielonych

Plon suchej masy dt/ha  Składniki pokarmowe – pobranie    
 P2O5 K2O MgO S 
 1 dt s.m.kg/ha1 dt s.m.kg/ha1 dt s.m.kg/ha1 dt s.m.kg/ha
   ŁĄKI    
400,5201,93750,35150,145
550,64352,411350,4200,1810
800,71552,892300,41350,2420
1100,85953,253300,45500,2835
   PASTWISKA    
65 *0,71452,7718040250,215
78 **0,8603,1324541300,2420
90 ***0,89803,373050,45400,2925
*ekstensywne, **średnio intensywne, ***intensywne
Źródło: Düngung von Wiesen, Weiden und Feldfutter, DLG-Merkblatt 433, 1. Auflage, Stand: 5/2018

Tabela 2. Zalecane dawki przeliczeniowe CaO (t/ha)*

Metoda oznaczania pH w KCl
Zawartość węgla (%)gęstość próbki (g/cm3)< 4,64,6-5,05,1-5,55,6-6,0
  potrzeby wapnowania   
  koniecznepotrzebnewskazaneograniczone
do 2,5> 1,201,510,5
2,6-5,01,20-0,9621,510,5
5,1-10,00,96-0,4632,5
*na trwałe użytki zielone na glebach mineralnych;
Zalecenia nawozowe dla roślin uprawy polowej i trwałych użytków zielonych.
Materiały szkoleniowe, nr 95, Puławy 2010

Tabela 3. Zalecane dawki przeliczeniowe CaO (t/ha)*

pH w KCl   
< 4,14,1-4,54,6-5,0> 5,0
potrzeby wapnowania   
x31,5-2,5
*na trwałe użytki zielone na glebach organicznych;
X – dawkę powinna ustalić stacja chemiczno-rolnicza;
Zalecenia nawozowe dla roślin uprawy polowej i trwałych użytków zielonych.
Materiały szkoleniowe, nr 95, Puławy 2010

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy