Melioracje zwiększają produktywność łąk

2022-09-29

Melioracje wodne mają zapewnić wielofunkcyjny i zrównoważony rozwój środowiska, w którym szczególną rolę odgrywają ekosystemy łąkowo-pastwiskowe, zwiększające jego ekologiczne walory. Szczególnej uwagi wymagają użytki zielone na obszarach dolinowych oraz glebach organicznych.

W glebach łąk wpływ wody na plony jest znacznie większy niż na gruntach ornych. Wynika to z jej większego zużycia przez roślinność zbiorowisk trawiastych, które wielokrotnie odrastają w sezonie wegetacji. Gleby łąkowe charakteryzuje na ogół dobre uwilgotnienie i duża zawartość substancji organicznej. W przewadze są one formowane przez roślinność łąkową. Prawie połowa z nich powstała z torfów, które różnią się zasadniczo od gleb mineralnych. Profile gleb łąkowych wykazują znaczne zróżnicowanie w poszczególnych poziomach. Powstały one w wyniku akumulacji wodnej lub organicznej i dlatego często kolejne poziomy nie są ze sobą spójne pochodzeniem.

Woda i powietrze

Właściwości wodno-powietrzne zależą przede wszystkim od składu i budowy profilu glebowego oraz poziomu wód gruntowych. Zarówno pełne nasycenie wodą (brak powietrza w glebie), jak i zbytnie wysuszenie nie sprzyjają rozwojowi roślin łąkowych. Głównym celem prac melioracyjnych jest właśnie takie uregulowanie stosunków wodnych, aby do głębokości 50 cm, oprócz wody, mogło w glebie swobodnie krążyć powietrze, a zapasy wody nie wyczerpywały się zbyt szybko.

Ze względu na wymagania roślinności łąkowej, górną granicę optymalnego przedziału głębokości położenia zwierciadła wody gruntowej wyznacza najczęściej wilgotność zapewniająca zawartość 6-8% powietrza w czynnej warstwie gleby. W ciągu roku zachodzą znaczne zmiany zarówno w odpływach, zużyciu wody przez roślinność (są to rozchody), jak i w wielkości opadów, spływach oraz zasilaniu gruntowym (jako przychody). W okresach, gdy przychody są większe od rozchodów, uwilgotnienie gleby zwiększa się, a przy układzie odwrotnym maleje.

W okresie pozawegetacyjnym i wczesną wiosną zużycie wody przez rośliny łąkowe na transpirację i bezpośrednie parowanie z gleby jest minimalne. Dlatego mimo stosunkowo małych opadów zapasy wody w glebach łąkowych od jesieni zwiększają się, osiągając maksimum po wiosennych roztopach. W miarę rozwoju roślin, a więc i wzrostu ogólnej powierzchni liści, a także wzrostu temperatury i niedosytu wilgotności powietrza zużycie wody przez roślinność wzrasta kilkakrotnie, osiągając maksimum przed zbiorem każdego pokosu.

tekst i fot. prof. dr hab. Piotr J. Domański

Cały tekst można przeczytać w wydaniu 10/2022 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy