Mszyce a choroby wirusowe zbóż ozimych
2025-09-01
Infekcje wirusowe występujące w uprawach zbóż mogą powodować znaczne spadki plonów – do całkowitych włącznie. Większość z nich do rozprzestrzeniania się potrzebuje tzw. wektorów, którymi najczęściej są mszyce powszechnie i licznie występujące na plantacjach zbóż.
Do lat 90. ubiegłego wieku problem mszyc w uprawach zbóż ograniczał się do strat bezpośrednich powodowanych przez nie w wyniku żerowania w okresie wiosenno-letniej wegetacji. Aktualnie dużo większe zagrożenie związane jest z pośrednią szkodliwością mszyc, czyli przenoszeniem przez nie wirusów w okresie wschodów ozimin. Główną wirozą jest żółta karłowatość jęczmienia (ang. BYDV – Barley Yellow Dwarf Virus), która jest jedną z najczęściej występujących infekcji wirusowych zbóż powodującą w skali światowej olbrzymie straty gospodarcze.
Presja mszyc nie słabnie
W Polsce problem wirusów na oziminach na większą skalę pojawił ok. 30 lat temu. Początkowo to nowe zjawisko dotyczyło tylko południowo-zachodnich rejonów, jednak po kilku latach infekcyjne mszyce i porażone plantacje ozimin stwierdzano już w całej Polsce. Nadal zdarzają się sytuacje, że na skutek porażenia wirusami konieczna jest likwidacja całych plantacji. Co więcej, 2 lata temu wykryto nowe zagrożenie, jakim jest wirus G jęczmienia (BVG) – także w infekcjach mieszanych z BYDV i też przenoszony przez te same gatunki mszyc.
Skutek zmian klimatu
Rozwojowi mszyc na oziminach i tym samym infekcjom wirusowym sprzyjają przede wszystkim zmiany klimatu i wzrost areału uprawy – ale też ograniczane możliwości ich chemicznego zwalczania. Głównym sprawcą kłopotów jest mszyca czeremchowo-zbożowa (Rhopalosiphum padi), która spośród wszystkich gatunków mszyc mogących żerować na zbożach w okresie jesiennego wzrostu i rozwoju występuje najliczniej i powszechnie w całym kraju. W wyniku wyższych temperatur zachodzą pewne zmiany w biologii tego gatunku, na skutek których jako tzw. gatunek dwudomny nie migruje jesienią na swojego gospodarza zimowego (krzewy czeremchy zwyczajnej), tylko zasiedla wschody ozimin. W międzyczasie w okresie pożniwnym żeruje m.in. na trawach skąd pobiera wirusy, a następnie przekazuje je jako tzw. wektor na wschodzące oziminy podczas żerowania na nich. Wykazano, że takie zmiany są powodowane kilkudniowymi okresami upałów – głównie w maju
i czerwcu. W optymalnych warunkach (umiarkowanie ciepło i bez gwałtownych opadów) mszyce potrafią w bardzo krótkim czasie zwielokrotnić swoją populację. Mogą także przeżyć krótkie okresy przymrozków, co jest bardzo ważne w aspekcie ich zwalczania. Wektorami wirusów mogą być także inne gatunki mszyc, mniej lub liczniej występujące jesienią na zbożach ozimych, jak mszyca zbożowa, różano-trawowa czy kukurydziana.
prof. dr hab. Marek Mrówczyński, dr hab. inż. Przemysław Strażyński
Instytut Ochrony Roślin – PIB, Poznań
fot. Strażyński
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 09/2025 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”
Komentarze
Brak komentarzy