Nawożenie rzepaku wiosną

2024-02-01

Wiosną kluczowy dla rzepaku jest azot. Jednak sam nie wystarczy. Do szybkiej regeneracji roślin i dynamicznego wzrostu potrzebuje siarki. Konieczna jest również dobra dostępność fosforu i potasu.

W kalkulacji potrzeb nawozowych w pierwszym etapie przed wznowieniem wegetacji należy ocenić stan roślin i wstępnie oszacować możliwy do uzyskania w danych warunkach plon. Prawidłowa diagnoza jest punktem wyjścia do opracowania planu nawożenia. W tym celu w kilku losowo wybranych miejscach należy policzyć obsadę oraz zwrócić uwagę na stan korzeni, szyjki korzeniowej, stożka wzrostu oraz ulistnienia. Rośliny zdrowe trudno wyrwać z gleby. Korzeń przemarznięty przerywa się, w przekroju poprzecznym ma kolor brązowy, a skórka łatwo odchodzi. Z kolei uszkodzona szyjka ma strukturę podobną do miąższu wyciśniętej cytryny, z którego pod niewielkim naciskiem wycieka woda. Rośliny mogą mieć także silnie zredukowaną masę liściową, niekiedy w ogóle pozbawione są liści, natomiast korzeń i szyjka są zdrowe. Zdarza się również tak, że liście są dobrze zachowane, natomiast korzeń jest przemarznięty. Wtedy po zużyciu zapasów zgromadzonych w szyjce rzepak zamiera masowo z powodu braku dopływu wody i składników odżywczych z gleby.

Dawka startowa azotu

Poziom nawożenia azotem powinien być precyzyjnie dostosowany do plonu możliwego do uzyskania w danych warunkach siedliskowych. W praktyce dokładne wyznaczenie dawki azotu jest trudne. Przemiany azotu w glebie zależą od wielu czynników, których rolnik nie jest w stanie w pełni kontrolować. Metoda kalkulacji dawki azotu w uprawach polowych została unormowana w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 31 stycznia 2023 r. w sprawie „Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu” w skrócie zwanym „Programem azotanowym” (Dz.U. z 2023 r., poz. 244). Ostatecznie wyniki obliczeń zawsze należy odnieść do warunków konkretnego pola. W algorytmie przyjęto szereg uśrednionych wskaźników, jak np. pobranie jednostkowe azotu, równoważniki azotowe, wykorzystanie azotu, które w rzeczywistości mogą znacznie odbiegać od podanych kryteriów. Dlatego warto regularnie kontrolować stan plantacji i w razie potrzeby podejmować odpowiednie korekty. Nie wolno przekroczyć dawki azotu zawartej w planie nawozowym lub maksymalnej dawki azotu działającego ze wszystkich źródeł w sytuacji, gdy plan nawozowy nie jest wymagany (240 kg N/ha). Poza wytycznymi zawartymi w przepisach, rolnicy kierują się własnym doświadczeniem, w myśl zasady, że „po owocu poznaje się drzewo”. Każdy właściciel zna możliwości produkcyjne swojego pola – a przynajmniej powinien znać – i z reguły wie, jaki poziom nawożenia jest merytorycznie uzasadniony. Standardowo całkowitą dawkę azotu dzieli się na dwie, przy czym pierwsza powinna wynosić do 60% całości, ale nie przekraczać 100 kg N/ha. Zadaniem dawki startowej jest szybka odbudowa rozety liściowej i zapoczątkowanie dynamicznego wzrostu pędu głównego. Nawóz należy wysiać co najmniej kilka dni przed ruszeniem wegetacji. To azot ma czekać za rzepakiem, a nie odwrotnie.

tekst i fot. dr inż. Dariusz Górski

Instytut Ochrony Roślin – PIB, TSD w Toruniu

Cały tekst można przeczytać w wydaniu 02/2024 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy