Przed wyborem sprawdź wyniki PDO
2020-07-01
Wyniki doświadczeń PDO prowadzonych w różnych warunkach siedliskowych na terenie Polski są obiektywnym źródłem informacji o odmianach rzepaku ozimego, które znajdują się w obrocie.
Plonowanie rzepaku ozimego w ostatnich dwóch sezonach wegetacyjnych było poniżej jego potencjału, a to powodowało niezadowolenie producentów. Decydujący wpływ na niższe plonowanie miały niekorzystne warunki atmosferyczne, zwłaszcza duży deficyt opadów i pogłębiająca się susza w okresie wegetacji. Niższe plony, przy niewielkim wzroście ceny skupu, mogą być niewystarczające, aby pokryć wzrastające nakłady na jego uprawę. W różnych kalkulacjach warto uwzględnić również to, że rzepak ozimy jest bardzo ważny w płodozmianie, zwłaszcza tam, gdzie dominuje uprawa zbóż, dla których stanowi często najlepszy i główny przedplon. Przyglądając się tegorocznym roślinom rzepaku, można przypuszczać, że mimo ponownego niedoboru opadów plony mogą być wyraźnie wyższe niż w ostatnich latach.
Pogoda decydowała
Uzyskanie wysokich plonów w uprawie rzepaku ozimego zależy od wielu różnych czynników, jednak w ostatnich latach bardzo duże znaczenie ma przebieg warunków atmosferycznych w okresie wegetacji, zwłaszcza w niektórych okresach wzrostu roślin. Tak było w minionym już sezonie wegetacyjnym, w którym wystąpiły różne niesprzyjające zjawiska atmosferyczne, mające wpływ na wielkość i jakość zebranego plonu nasion rzepaku. Po zimie nie obserwowano strat roślin na polach, a ich stan oceniany był przeważnie jako dobry. Natomiast osłabione po zimie rośliny wymagały odpowiedniego i terminowego nawożenia, przy czym chłodna aura ograniczała szybkie pobieranie składników pokarmowych z dostarczonych nawozów. Na wielu plantacjach pierwsza dawka nawożenia azotowego była niestety spóźniona, ze względu na obowiązujący wymóg stosowania nawożenia nie wcześniej jak 1 marca.
mgr inż. Jacek Broniarz
Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej
fot. Fiedler
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 07/2020 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”
Komentarze
Brak komentarzy