Szkodniki zbożom nie odpuszczają

2021-05-06

Cieplejsze dni zwiastują szybkie wznowienie wegetacji zbóż, ale też początek żerowania szkodników. Właściwa ocena zagrożenia i działania ochronne w okresie wiosennym w dużym stopniu decydują o przyszłych plonach.

Zboża stanowią atrakcyjną bazę pokarmową dla wielu gatunków owadów szkodliwych, które w różnym nasileniu pojawiają się każdego roku. W zależności od liczebności i stopnia uszkodzeń, czasami potrzebna jest interwencja i chemiczne zwalczanie. W ostatnich latach możliwości jest coraz mniej, z powodu wycofywania kolejnych substancji czynnych.

Wzrasta populacja łokasia

Żerowanie larw łokasia garbatka zaczyna się jesienią i w przypadku łagodnej zimy może trwać do wiosny. W mniej korzystnych warunkach larwy schodzą głębiej do gleby i wiosną wznawiają aktywność. W ostatnich latach doszło do znacznego wzrostu populacji łokasia garbatka i jednocześnie uszkodzeń upraw, w szczególności zasiewów zbóż ozimych. Największe straty powodują w okresie wiosennego krzewienia zbóż. W tym czasie wyrośnięte larwy przegryzają całe liście i pędy, wciągając je do swoich kryjówek w glebie, a na powierzchni pozostawiając charakterystyczne kłębki z poskręcanych nerwów. Uszkodzone w ten sposób rośliny giną lub nadmiernie się krzewią, nie wydając źdźbeł kłosonośnych. Są także bardziej podatne na wtórne porażenia przez sprawców chorób. Larwy łokasia żerują głównie w nocy i w dni pochmurne. Szacuje się, że jedna może uszkadzać około 100 cm2 powierzchni liścia, co odpowiada około 25 młodym pędom zbóż. Intensywny żer na siewkach zbóż prowadzi do placowego wypadania roślin i znacznego przerzedzenia zasiewów, podobnie jak w przypadku uszkodzeń powodowanych przez szkodniki glebowe.

Uważaj na żarłoczne skrzypionki

Od kilku lat obserwuje się też wzrost liczebności i szkodliwości skrzypionek. Zboża zasiedlają dwa gatunki – skrzypionka zbożowa i skrzypionka błękitek. Pierwsze chrząszcze po przezimowaniu w darni lub w ściółce pojawiają się zwykle na przełomie kwietnia i maja, ale okresy cieplejszej pogody mogą przyspieszyć ich nalot. Choć w tym okresie żerujące chrząszcze nie powodują znacznych strat, to jednak liczba kopulujących osobników świadczy o ich dużym potencjale.

dr inż. Przemysław Strażyński, prof. dr hab. Marek Mrówczyński

Instytut Ochrony Roślin – PIB, Poznań

fot. Strażyński

Cały tekst można przeczytać w wydaniu 5/2021 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy