Warto postawić na jęczmień ozimy
2021-06-29
Jęczmień ozimy jest cenną rośliną, ale w dalszym ciągu ma mało zwolenników, mimo że nowe odmiany plonują o niebo wyżej od starych.
Co bardzo istotne, plonami ziarna biją na głowę jęczmień jary oraz pszenżyto ozime – gatunki o porównywalnych wymaganiach glebowych. To typowa roślina lżejszych gleb, a tych w Polsce nie brakuje. Konkuruje na nich z formą jarą, pszenżytem i mieszankami zbożowymi. Jego walory doceniają rolnicy zza Odry i Nysy, gospodarujący w podobnych warunkach klimatyczno-glebowych, jak polscy rolnicy z zachodnich województw. Wystarczy przekroczyć te graniczne rzeki, najlepiej w maju oraz czerwcu, a wówczas ukażą się olbrzymie łany obsiane tym zbożem. Uprawiany jest głównie na paszę dla trzody chlewnej i innych zwierząt oraz w niewielkim zakresie na cele browarne. Wiosenną wegetację rozpoczyna najwcześniej spośród zbóż ozimych, tuż po nagrzaniu gleby do temperatury 2-4°C. Forma jara o tej porze jest dopiero wysiewana. Natomiast ozima szerzej korzysta z pozimowego zapasu wilgoci w glebie i „ucieka” przed wiosennymi suszami. Takie zjawisko notuje się od wielu lat.
Na przednówku pierwsza pasza i pieniądze
Kolejną ważną zaletą jęczmienia ozimego jest to, że schodzi z pola 3 tygodnie wcześniej niż inne zboża. Daje możliwość uzyskania tak potrzebnej na przednówku gotówki. Umożliwia prawidłowe przygotowanie stanowiska pod rzepak ozimy i międzyplony ścierniskowe. W razie suszy wczesne zejście z pola pozwala na ograniczenie strat wody z gleby przez szybkie zerwanie ścierniska, a ponadto wprowadzona do gleby (przyorana) wcześnie słoma szybciej ulega mineralizacji, z korzyścią dla następnej rośliny. Nie bez znaczenia gospodarczego pozostaje fakt, że jęczmień ozimy umożliwia rozłożenie prac żniwnych w czasie. Jest to szczególnie ważne w gospodarstwach o niskim zatrudnieniu.
Moim zdaniem należy zapomnieć o zawodności tego zboża, wynikającej z wrażliwości na mróz, ponieważ nowe odmiany jęczmienia wytrzymują krótkotrwałe działanie mrozu nawet do –20°C. Tak było po zimie 2012 r., gdy niektóre odmiany jęczmienia przezimowały, a pszenicy całkowicie wymarzły. Potwierdziło się to po zimie 2017 r., gdy zdecydowana większość odmian jęczmienia ozimego prawie bez uszkodzeń zniosła kilkudniowy mróz do –18°C, przy braku okrywy śnieżnej.
Słabsze korzenie i wysoka krzewistość
Jęczmień ozimy ma słabszy system korzeniowy niż inne zboża. W fazie kiełkowania wytwarza 5-8 korzeni zarodkowych, a liczne przybyszowe tworzą się od fazy krzewienia. Chłodna pogoda po wschodach sprzyja krzewieniu oraz rozwojowi systemu korzeniowego. Wówczas w niższej temperaturze szybciej rosną korzenie niż części nadziemne. Po wykłoszeniu starsze korzenie zamierają, co przyspiesza proces dojrzewania.
tekst i fot. dr Władysław Kościelniak
doradca rolny
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 7/2021 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”
Komentarze
Brak komentarzy