Zdrowe gleby to zdrowi Polacy

2023-04-27

Według ekspertyzy opracowanej przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa ponad 60% polskich gleb jest zakwaszonych. Oznacza to, że coraz mniej gleb stwarza odpowiednie warunki dla wzrostu roślin. Potwierdzają to dane z GUS-u, które wskazują, że przykładowo w województwie podkarpackim, 30% gleb ma odczyn bardzo kwaśny, a 32% kwaśny. Przekłada się to na mniejsze plony i konieczność intensywniejszego nawożenia nawozami wieloskładnikowymi. Koszt zakwaszonych gleb jest zatem podwójny – dla zdrowia i portfela.  Uprawy wzrastające na takich gruntach są bardziej podatne na skutki suszy. Takie gleby nie są w stanie utrzymywać odpowiedniej ilości wody w okresie silnego wzrostu roślin, dlatego w przypadku suszy rolnicy narażeni są na straty. To, w połączeniu z mniejszymi plonami oraz większymi kosztami upraw, przekłada się na ceny produktów rolnych. W kontekście inflacji problem ten jest coraz bardziej odczuwalny dla każdego z nas. – Początkowe koszty ponosi przyroda. Z powodu zakwaszenia gleb spada przyswajalność nawozów, w niektórych sytuacjach nawet o 70%, co skutkuje między innymi mniej obfitymi plonami z jednej strony oraz zanieczyszczeniem wód śródlądowych i Bałtyku z drugiej strony. Ma to też wpływ na branżę rolniczą. Szacuje się, że z powodu zakwaszonych gleb rolnicy co roku tracą tylko w efekcie mniejszych plonów i niskiej efektywności nawożenia ponad 6 mld złotych. Im bardziej kwaśne gleby, tym więcej potrzeba innych nakładów, aby zebrać oczekiwane plony. Dlatego w interesie konsumentów jest poprawienie stanu polskich gleb – mówi Marek Krysztoforski, ekspert ds. Wspólnej Polityki Rolnej.

Wprowadzenie odpowiednich działań prowadzących do regeneracji gleb może mieć pozytywny wpływ na faunę i florę oraz życie codzienne człowieka. Mogą one zwiększyć produkcję i poprawić jakość żywności, poprawić jakość wód, a także wpłynąć na wzrost bioróżnorodności. Właśnie te cele połączyły 14 organizacji i instytucji związanych z ochroną środowiska, rolnictwem zrównoważonym i produkcją żywności w koalicję na rzecz zdrowych gleb w Polsce. Koalicja podkreśla konieczność powszechnych, ogólnokrajowych działań jako warunku koniecznego osiągnięcia celu jakim jest odkwaszenie gleb. Jednym z nich jest regeneracyjne wapnowanie gleb, które zostało umieszczone przez organizację WWF w „Podręczniku z zakresu praktyk rolniczych przyjaznych środowisku Morza Bałtyckiego”. Wpływ na zmianę opisanej sytuacji mogą mieć między innymi władze lokalne w gminach i powiatach oraz władze na poziomie centralnym, które powinny zachęcać rolników do podejmowania systematycznych działań na rzecz odkwaszania gleb. – Ważne jest, by w działania na rzecz gleby włączyli się wszyscy, a pierwszym krokiem jest zwiększenie świadomości Polaków i edukacja w zakresie roli gleby i jej wpływu na ekosystem, żywność czy nasze życie. Dlatego do ochrony gleb zachęcamy wszystkich, zwłaszcza rolników, aby odkwaszali swoje pola i dbali o glebę, stanowiącą jeden z kluczowych zasobów warunkujących naszą egzystencję. Tylko w ten sposób możemy poprawić stan gleb w Polsce i na świecie – apeluje dr Tomasz Niedziński, Prezes Fundacji Grunt od Nowa. Jak wskazują rolnicy i ekolodzy, całościowe odkwaszenie gleb w Polsce możliwe jest nawet w ciągu 5 lat. Kluczowe jest tu nastawienie na objęcie programem wszystkich zakwaszonych, a nie tak jak w dotychczasowych działaniach, tylko wybranych gruntów ornych. Równie istotne jest także podniesienie świadomości na temat korzyści płynących z odkwaszania gleb oraz zapewnienie wsparcia dla tego procesu.

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy