Dużo kombinacji, mało substancji czynnych

2020-05-04

Uwzględniając wszystkie możliwości powschodowe, mamy do dyspozycji około 250 wariantów nalistnych zabiegów odchwaszczania kukurydzy. Do ich wykonania służy zaledwie 20 substancji czynnych. Mamy więc do czynienia bardziej z „festiwalem” produktów różnych firm niż z ich wielkim wyborem.

Tak znaczna liczba kombinacji wynika z dwóch aspektów. Po pierwsze jest to efekt rejestracji takich samych substancji czynnych, czasami różniących się tylko zawartością aktywnego związku i/lub inną formą użytkową. Po drugie jest to możliwość wykorzystania substancji czynnych w wielu wariantach mieszanin, głównie fabrycznych, ale także zbiornikowych.

Od przybytku głowa nie boli

Znaczna liczba takich samych lub podobnych herbicydów na rynku nie jest zjawiskiem kłopotliwym. Część preparatów nie jest dostępna dla wszystkich, ponieważ są one rozprowadzane na zasadzie wyłączności, a więc można je kupić tylko lokalnie w konkretnych sieciach handlowych. Ponadto, ze względu na konkurencyjność, produkty można nabywać w niższych cenach.

Mniej korzystnym zjawiskiem jest asortyment preparatów o takim samym mechanizmie działania, co może mieć istotny wpływ na uodparnianie się chwastów. Znaczna część preparatów jest reprezentowana przez inhibitory syntezy aminokwasów (inhibitory syntazy acetylomleczanowej – ALS). Należą do nich: wszystkie sulfonylomoczniki (foramsulfuron, jodosulfuron, nikosulfuron, prosulfuron, rimsulfuron, tritosulfuron), florasulam i tienkarbazon metylu. Na dobór herbicydów należy zwrócić szczególną uwagę!

inż. Adam Paradowski

fot. Artyszak

Cały tekst można przeczytać w wydaniu 05/2020 miesięcznika „Nowoczesna Uprawa”

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy